Seksualne legendy miejskie: Prawdziwy bohater w łóżku

Kto nie marzy o seksie z Supermanem? A no na przykład ja, ale są tacy, którzy marzą. Na przykład sąsiedzi ciotki mojego kolegi. I sąsiedzi koleżanki Waszej teściowej pewnie też. I pewnie przydarzyło im się to samo, co bohaterom dzisiejszej historii.

Sąsiad z sąsiadką postanowili pobawić się w przebieranki. On przykuł ją do łóżka kajdankami i poszedł przebrać się za Supermana. Przyszedł w samej pelerynie i by pochwalić się swoimi supermocami wlazł na komodę. Prawdopodobnie zamierzał z tej szafki skoczyć na łóżko, ale poślizgnął się, spadł i stracił przytomność. Na szczęście, żona choć związana zdołała sięgnąć po telefon i zadzwonić po służby ratownicze.

Przyjechała straż, wyważyła drzwi. Pod blokiem zdążył zebrać się tłum, wszyscy byli ciekawi co wydarzyło się u sąsiadów. Z jakichś powodów strażacy nie mieli ze sobą sprzętu potrzebnego do przecięcia tandetnych kajdanek z seks shopu, więc wynieśli nieszczęsną kobietę z mieszkania wraz z łóżkiem. Jej męża zabrało pogotowie ratunkowe – wciąż miał na sobie pelerynę.

Newsweek pisał o tym tak:

Rzecznik [Straży Pożarnej] szczególnie zapamiętał taką historię: osiedle, 5 piętro, wakacje, przez uchylone okno ktoś wzywa pomocy. Strażacy przyjeżdżają, wchodzą przez okno. – „Na łóżku leżała naga 40-latka, przykuta czterema parami kajdanek, obok łóżka nieprzytomny mężczyzna, ubrany w strój Batmana. Pani wyjaśniła, że miał fantazję, wszedł na szafę i chciał rzucić się na łóżko, ale potknął się, uderzył w potylicę i stracił przytomność. Oboje przeżyli. ” Źródło

Nie mogę z całą pewnością stwierdzić, że przytoczona historia nigdy się nie wydarzyła, ale na pewno bohaterami nie byli sąsiedzi ciotki mojego kolegi i wątpię, by osoba cytowana przez Newsweek była jej świadkiem. Snopes (anglojęzyczny portal o legendach miejskich) przytacza wersję pochodzącą z roku 1990.

W Polsce spotkałam się tylko z wersją, która kończy się jedynie odrobiną wstydu dla pary, która postanowiła spróbować czegoś nowego. W USA nie zawsze jest tak różowo, jedna z wersji legendy podaje, że sąsiadów zaniepokoił dopiero smród rozkładającego się ciała nieszczęsnego superbohatera, a i los jego małżonki bywa różny: czasem jest tylko skrajnie wycieńczona, a czasem aż martwa.

I jeszcze ciekawostka na koniec: Podobno Stephen King inspirował się tą historią pisząc swoją książkę „Gra Geralda”.

A tak trochę z innej beczki, ale w temacie straży pożarnej, widzieliście genialną kampanię społeczną „Nie chcę być strażakiem”? Jeśli nie, to obejrzyjcie koniecznie.

Post Author: Rozwyrazowana

Mam 25 lat, męża, dwoje dzieci, wielkie plany i ambicje. Przede wszystkim marzę o tym, by moja pisanina została kiedyś wydana. Na razie skończyłam pisać pierwsza książkę i pracuję nad drugą. Poza tym w zeszłym roku schudłam 30 kg, więc temat odchudzania, zdrowego żywienia i ćwiczeń też jest mi bliski.

6 thoughts on “Seksualne legendy miejskie: Prawdziwy bohater w łóżku

    parrafraza

    (19 stycznia 2017 - 23:45)

    Czytając, też pomyślałam o „Grze Geralda” 🙂 Spot kapitalny. Pozdrawiam 🙂

      Rozwyrazowana

      (20 stycznia 2017 - 19:58)

      Chociaż czytałam ponad połowę książek Kinga, to Gry Geralda akurat nie, ale ciekawe jest jak legendy miejskie inspirują często pisarzy. W Polsce na pewno Musierowicz dodaje do swoich książek takie wątki.

    L.B.

    (20 stycznia 2017 - 13:55)

    Eksperymentowanie różnie się kończy w ogóle, już nie chodzi nawet o łóżko ;D. Gdzieś trzeba liczyć się z tym, że coś może się skończyć nie tak jakbyśmy chcieli. Ludzie mają różne fetysze, one gdzieś ciągle funkcjonują. Mnie tam Superman nigdy nie pociągał ;D. Jakaś dziwna chyba jestem xD. A spot bardzo ciekawy i taki sympatyczny, osoby niepełnosprawne też mogą pracować i często tego potrzebują.

      Rozwyrazowana

      (20 stycznia 2017 - 20:01)

      Tak, eksperymenty w każdej dziedzinie dość często kończą się rozczarowaniem. Ale tak na ogół, we wszystkich dziedzinach życia, warto eksperymentować, byle z głową i z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.

    jotka

    (20 stycznia 2017 - 17:45)

    Gdy oglądam czasami sceny łóżkowe w filmach to podziwiam aktorów za umiejętności ekwilibrystyczne, kto normalny tak uprawia seks?
    Spot fajny 🙂

      Rozwyrazowana

      (20 stycznia 2017 - 20:05)

      Tak mi przypomniałaś: Jak byłam dzieckiem jeździłam do babci na ferie/wakacje i spałam z nią w łóżku, przed łóżkiem stał telewizor. Babcia zawsze oglądała coś do późna. Raz, gdy myślała, że już śpię oglądała jakiś film kostiumowy zdecydowanie dla dorosłych. Jedyne, co pamiętam to właśnie scena bardzo akrobatycznego seksu podczas którego mężczyzna grał na skrzypcach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *