Kilka dni temu napisałam notkę o Niebieskim Wielorybie – trochę rozdmuchanym zagrożeniu ze strony Internetu. Notka wzbudziła spore zainteresowanie, więc postanowiłam pociągnąć temat i napisać o tym, co nam realnie grozi w Internecie. Jestem bardzo internetowa: bloguję, uczę się online, 90% mojej pracy odbywa się online, korzystam z Facebooka, wiele godzin tracę czytając Reddit. Jestem […]
Tag: asertywność
Byle nikogo nie urazić
Czasem chcę coś powiedzieć, lub napisać, świetny temat aż pcha się na klawiaturę lub język, ale w ostatniej chwili powstrzymuję się. 90% komentarzy jakie piszę w szeroko pojętym internecie kasuję przed publikację. Serio. Piszę, piszę, sprawdzam fakty, a potem po prostu kasuję. Czemu? Bo nie chcę nikogo urazić, nie chcę się użerać z urażonymi […]
Czy brzydkie kobiety mają prawa?
Miałam zamiar nie zabierać głosu w sprawie Czarnego Protestu, wielu mądrych i mniej mądrych ludzi wypowiedziało się na ten temat, czułam, że ja tu nie jestem już potrzebna. Dzisiaj też nie będzie o samym Czarnym Proteście i projekcie ustawy zgłoszonym przez Ordo Iuris. Napiszę tylko, że jestem zdecydowanie przeciwna zmianom w obecnym prawie. Sytuacje, o […]
Prawdziwe kobiety
Prawdziwe kobiety mają krągłości. Prawdziwe kobiety umieją gotować. Prawdziwe kobiety kończą się na 55 kg. Prawdziwe kobiety zaczynają się od 170 cm. Prawdziwe kobiety mają porządek w domu. Prawdziwe kobiety mają instynkt macierzyński. Gówno prawda. Nie ma nieprawdziwych kobiet! Można być kobietą niską lub wysoką. Można być kobietą szczupłą lub grubą. Można być kobietą spełniającą […]
Wszyscy nie istnieją
Po raz kolejny wrócę do tematu porównywania się do innych. Znów przeglądałam Facebooka i znów pomyślałam sobie, że wszyscy radzą sobie lepiej ode mnie. A potem, zdałam sobie sprawę, że wszyscy nie istnieją. I nie chodzi mi tutaj o jaką skomplikowaną filozoficzną koncepcję świata, a o to, że nie ma ogółu, są jednostki.
Spróbowałam więc porównywać się po kolei do tych ludzi, którym jeszcze przed chwilą zazdrościłam i dochodzę do wniosku, że w sumie to nie ma czego. Nie znam nikogo, kto miałby wszystko i odnosił same sukcesy.
Oczywiście, wielu ludziom powodzi się lepiej pod wieloma względami, ale znów, nie znam nikogo, kto ma wszystko to, co ja i jeszcze więcej. Po prostu życie tak nie działa, że jeden ma naprawdę wszystko, a drugi naprawdę nic. Wiadomo są skrajne przypadki, ale większość ludzi łapie się w środek spektrum. Czytaj więcej o Wszyscy nie istnieją …