Był raz mały krasnoludek, co uprawiać chciał ogródek. Wziął więc grabki i łopatkę i motykę na dokładkę. Grabi, planetuje, sieje – dużo się na polu dzieje. Pielił grządki i podlewał, pięknych plonów się spodziewał. Rosną piękne pomidory, rządek dyni też jest spory. Dumny jest nasz krasnoludek, że tak piękny ma ogródek. Przyszła jesień, pora zbiorów. […]
Tag: pisanina
Wierszyki: Miś łasuch
Siadł przy stole mały Miś, wielki ma apetyt dziś. Zjada ciastka, naleśniki, stos cukierków, rogaliki, trochę frytek, dwa batony, wreszcie będzie najedzony. Brzuszek Misia strasznie stęka: to jedzenie to udręka: – Nie chcę lodów i słodyczy, ciastek, których nikt nie liczy, mięsa, które w tłuszczu pływa… Chcę owoce i warzywa! Chcesz być Misiu silny, zdrowy […]
Wierszyki: Potworny przyjaciel
Gdzieś daleko, w środku lasu Po jesiennej zmianie czasu Pojawiły się upiory By rozwiązać problem spory: Jak pozyskać przyjaciela, Co go strach nie onieśmiela. Pierwsze głos zabrały duchy: – Moi drodzy, chodzą słuchy, Że przyjaciół można kupić, Może na tym by się skupić, Gdzie, u kogo, i za ile? – Na złośliwość się wysilę – […]
Wierszyki: Raki i przysmaki
Kiedyś dwa czerwone raki chciały poznać obce smaki kuchnię włoską, może pruską, zjeść pierogi, groch z kapustą. Przysmak z każdej strony świata uczta będzie to bogata. Lecz niestety, nikt w jeziorze w gotowaniu nie pomoże: małże mają inne plany, ślimak na to jest zbyt cwany, ryby nie chcą pomóc rakom żaba znaną jest pokraką… Także […]
Opowiadanie: Jedyna
*Ostatnio nie pisuję opowiadań, więc znów staroć wygrzebany z najgłębszych otchłani mojego dysku.* Jedyna! Postanowiłem napisać do Ciebie list, by wyjaśnić wszystko. Mam wrażenie, że ta staroświecka forma jest najodpowiedniejsza. Bo nasza historia jest jak wyjęta ze staroświeckiej bajki, z tą różnicą, że wydarzyło się to naprawdę. W realnym świecie. Piszę do Ciebie „jedyna”, piszę […]