Brat-gagatek
Kto to taki? To Agatka,
co braciszka ma gagatka,
co dokucza i co psoci,
który rozbił wazon cioci,
który niszczy wciąż zabawki
i ma w szkole dwie poprawki.
Lecz Agatka kocha brata
kocha go też mama, tata,
lubi go też stary kot,
lecz dość mają jego psot.
Prosi mama: przestań broić!
– on zaczyna miny stroić.
Krzyczy tata: Starczy! Spokój!
– a on demoluje pokój.
Wreszcie wtrąca się Agata
Na rozmowę prosi brata.
Prosi, błaga i tłumaczy,
on posłuchać jej nie raczy.
Bardzo smutno jest Agacie.
Smutno jest też mamie, tacie.
A ten łobuz łobuzuje
tu rozbije, tam popsuje.
Patrzy, widzi smutną mamę,
wszędzie miny takie same.
Jak tu broić, jak tu skakać,
kiedy smutna jest Agata?
Nie chce widzieć łez Agaty,
ani mamy, ani taty.
Bardzo czynów swych żałuje
i poprawę obiecuje.
