Kiedyś dwa czerwone raki
chciały poznać obce smaki
kuchnię włoską, może pruską,
zjeść pierogi, groch z kapustą.
Przysmak z każdej strony świata
uczta będzie to bogata.
Lecz niestety, nikt w jeziorze
w gotowaniu nie pomoże:
małże mają inne plany,
ślimak na to jest zbyt cwany,
ryby nie chcą pomóc rakom
żaba znaną jest pokraką…
Także raki dwa czerwone
są dziś bardzo zasmucone,
bo gotować nie umieją,
więc się plany raków chwieją .
Nie ma kuchni karaibskiej
ni wietnamskiej, ni egipskiej
lecz jadłospis bardzo prosty
co dzień jedzą wodorosty